Nikt
11 kwietnia 2011
Nikt
Nikt
nie zatrzymał się
przy grobie nieznanego człowieka
kości nieznanego człowieka
próchnieją nie wiadomo
gdzie
nie wiem
czy nieznany człowiek
miał kogoś kto utoczył beczkę łez
jak łatwo
przychodzi cierpieć za ojczyznę w blasku reflektorów
jak łatwo nie mówić o anonimowej śmierci
konfrontując ją ze śmiercią
która na pewno była
niepotrzebna
tak jakby śmierć była komukolwiek potrzebna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pisze Pan niepowtarzalne wiersze
OdpowiedzUsuń